Gołe dożywocie do wiernych rąk
Dzisiaj początek pogadanki o podatkach w1605 roku. Dość obszerny temat, więc zajmie co najmniej kilka odcinków. A ledwo wyjechaliśmy z Warszawy...
Niestety sejm rozszedł się bez uchwalenia podatków na potrzeby wojenne. Król jednak nie zrezygnował ze swoich planów .Tymczasem młody królewicz w towarzystwie ochmistrza wyrusza do Rawy Mazowieckiej. W drodze towarzyszy im podskarbi koronny Piotr Firlej. To on odpowiada za państwowy skarbiec, ma więc teraz szczególnie wiele powodów do zmartwień.
Eh chłopcze, nie mam już na to wszystko siły i zdrowia. Od piętnastu się męczę na tym urzędzie.. Co roku ściąganie podatków idzie coraz oporniej - szlachta miga się i wykręca jak tylko może.A im kto bogatszy tym mniej chętnie płaci. Czasem zaległości ciągną się latami A przecież wojsko trzeba opłacić i to regularnie inaczej żołnierze zawiązują konfederację i zaczynają rabować własny kraj biorąc co im się w ich mniemaniu należy. Czasem to gorsza plaga od wrogiego najazdu. Dlatego Jeżdżę do nich co chwila z tym co udało się zebrać, negocjuję wysokości zapłaty i prosze, żeby poczekali, sam też załatwiam tańsze jedzenie dla armii. . I po co to wszystko? Kiedy potem przed sejmem zdaję sprawozdanie i pokazuję rachunki połowa posłów oskarża mnie o niegospodarność. Ba są tacy co uważają, że dorobiłem się na państwowym majątku.Dobre sobie, ledwie mi na owies dla konia wystarcza. A przecież, żeby opłacić skarbowe wydatki ciągle musze od kogoś pożyczać gotówkę. I to najczęściej pod zastaw osobistego majątku. Wychodzę na tym jak zabłocki na mydle. Więcej mam dzieci niż folwarków. Gdyby nie chojność Najjaśniejszego Pana byłbym bankrutem.Ech chłopcze, za stary na to jestem. Miałem w tym roku zrzec się swojej funkcji ale przecież nie porzucę króla w tak trudnej sytuacji. Wiesz chociaż po co jedziemy do Rawy?
NIe bardzo.
A powinieneś . Skoro jeszcze kilka mil drogi przed nami opowiem ci trochę o podatkach.
SKARB NADWORNY i SKARB KWARCIANY
Generalnie stan rycerski ze swoich prywatnych dóbr podatków płacić nie musi. Tak zresztą jak ich poddani. To przywilej, który szlachta wymogła na królu dawno temu. Zgodnie z nim wszystkie wydatki państwowe powinny być pokrywane z majątków należących bezpośrednio do korony. Te mIasta, wsie i folwarki zwie się królewszczyznami Z chwilą koronacji król dostaje je niejako w zarząd. Są to zazwyczaj rozległe dobra nastawione na wielką produkcję i eksport zboża lub drzewa, przynoszą więc niemały dochód w gotówce Pochodzą jeszcze z czasów gdy cały kraj należał do władcy. Od tamtej pory większość ziem przeszła w ręce poddanych, ale nadal szósta część kraju to majątek królewski z którego państwo ściąga zyski..Pieniądze w ten sposób uzyskane co roku trafiają zgodnie z prawem do dwóch oddzielonych skarbów - nadwornego i kwarcianego. Z pierwszego opłaca się wydatki osobiste króla, dwór i straż przyboczną. Natomiast drugi - kwarciany uchwalono na potrzeby utrzymania stałych wojsk na granicy Polsko - Tatarskiej. Ale wykorzystuje się go także, w razie potrzeby, do opłacenia innych oddziałów. Podatek kwarciany wynosi ¼ tego co należy się królowi , stąd też i nazwa. Królewszczyzny oddaje w czasowe użytkowanie dobrym szlachcicom na różnych prawach i różne z tego czerpie korona korzyści.
-
Dobra zastawne
Od najdawniejszych czasów kiedy kraj potrzebował nagłego dopływu gotówki na prowadzenie wojny pożyczano je od bogatych panów . W zamian dostawali oni pod zarząd majątki królewskie z których zyski zabierali na poczet spłaty długu. Taki zastaw trwa dziesiątki, a czasem i setki lat, przechodzi z ojca na syna. Z dóbr tych nie płaci się żadnych podatków. A przecież dochody z tych ziem szacuje się na 740 tysięcy zł, więc gdyby kraj spłacił wszystkie pożyczki mógłby z nich czerpać ogromne korzyści, Cóż kiedy zawsze są jakieś pilniejsze wydatki. Dlatego nie mamy z nich żadnego pożytku.
-
Gołe dożywocie
Jeśli król chce nagrodzić szlachcica który szczególnie zasłużył się dla kraju, przelewał dla niego krew i nie szczędził sił, energii i gotówki to po powrocie z wojen obdarowuje bohatera dożywotnio majątkiem wolnym (gołym) od wszelkich opłat.Należały z niego tylko odprowadzić co roku podatek kwarciany. Wartość dochodów z majątków oddanych w gołe dożywocie szacuje się na 200 tys. Zł, a więc wielkość pobieranej kwarty wynosić powinna 40 tys. zł, ale w praktyce wybiera się jej nie więcej niż 25 tys. zł. Zasłużonych jest zawsze więcej niż majątków do rozdania, więc nawet gdy obdarowany umiera na jego miejsce natychmiast pojawiał się ktoś inny. Skarb nadworny nie ma z tego tytułu żadnych dochodów.
-
Dzierżawa
To najpopularniejszy i najbardziej dochodowy dla skarbu sposób zarządzania dobrami. Królewskie dobra - starostwa oddaje się w dzierżawę wybranym szlachcicom (przez mianowanie ich starostami) Odtąd mogą co roku zachować piątą część zysków dla siebie , piątą ma przekazać na kwartę, a resztę, czyli ⅗ winien oddać królowi. W teorii to całkiem sporo pieniędzy, - roczne dochody z dzierżawionych majątków szacuje się na 180 tys. zł. Cóż, kiedy praktyka w Rzeczpospolitej chadza swoimi drogami. Zazwyczaj koszty administracji majątkiem pochłaniają lwią część dochodów i po ich odjęciu dla władcy zostaje około jednej piątej planowanych zysków czyli jakieś 35 tys. Zł. Drugie tyle trafia do skarbu kwarcianego.
4. Do wiernych rąk
Dawniej, z racji tego, że skarb nadworny nie wystarczał nawet na pokrycie najpilniejszych potrzeb władcy, ten ciągle musiał się zadłużać. Dlatego piętnaście lat temu za zgodą szlachty część dóbr królewskich wydzielono i dochód z nich z pominięciem starostów przeznaczono tylko na potrzeby dworu. Majątki takie nazywa się ekonomiami królewskimi. Zarządzane są bezpośrednio przez urzędników królewskich. Zazwyczaj nie sprawdza się to za dobrze. W przeciwieństwie do dzierżawców, którzy przekazują obowiązki z ojca na syna i dbają o powierzone sobie majątki jak o własne urzędnicy mają zgoła inne podejście. Zaniżają przed władcą rzeczywiste dochody, nie inwestują w naprawy budynków, zabierając jak najwięcej dla siebie. Dlatego zazwyczaj po kilku latach majątki takie i tak oddaje się w dzierżawę. Roczne dochody majątków oddanych “do wiernych rąk” dworzan szacuje się na 20 tys
Czekanie na "Dobre czasy. Jak zostać królem" można umilić sobie czytaniem pierwszej części
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/dobre-czasy-jak-zarobic-w-sredniowieczu-autor-pawel-zych/
tagi:
Zyszko | |
20 lutego 2023 22:34 |
Komentarze:
MarekBielany @Zyszko | |
20 lutego 2023 22:55 |
Kurcze! To nie dla mnie.
Nie wyjechałem, ale też cieszę się widokiem.
Zyszko @MarekBielany 20 lutego 2023 22:55 | |
20 lutego 2023 23:13 |
Czasem trzeba wyjechać, tyle ciekawych miejsc do zobaczenia...:-)
MarekBielany @Zyszko | |
20 lutego 2023 23:16 |
po północy.
A kto zapłaci za wyjazd ?
K.... to miejsce jest tu.
Matka-Scypiona @Zyszko | |
21 lutego 2023 07:26 |
To będzie najbardziej interesujące i czytelne kompendium wiedzy o organizacji Rzeczypospolitej Szlacheckiej!
Pozdrawiam i życzę wytrwałości w pracy!
atelin @Zyszko | |
21 lutego 2023 09:12 |
"Co roku ściąganie podatków idzie coraz oporniej - szlachta miga się i wykręca jak tylko może."
Tak, jak dzisiaj, tylko szlachta inna.
Zyszko @Matka-Scypiona 21 lutego 2023 07:26 | |
21 lutego 2023 09:20 |
Dzięki! Postaram się poruszyć jak najwięcej wątków.
Zyszko @atelin 21 lutego 2023 09:12 | |
21 lutego 2023 09:28 |
Są pewne zasadnicze różnice dotyczące własności i udziału w życiu politycznym między obywatelami wtedy i dziś .
NIemniej jest coś ponadczasowego w haśle "Niech państwo (król) ze swojego zapłaci" :-)
Greenwatcher @Zyszko | |
21 lutego 2023 19:08 |
Dołączam do zachwytu o kompendium wiedzy. Czy te ryciny będą „ubrane” w kolor? No, i zastanawiam się czy szlachetny wojewoda lubelski mógł znać porzekadło o mydle Zabłockiego, bo mydło to i owszem, ale czy na Zabłockiego nie za wcześnie? Pozostaję w zachwycie i pozdrawiam.
Zyszko @Greenwatcher 21 lutego 2023 19:08 | |
21 lutego 2023 21:14 |
Dzięki , oczywiście wszystko będzie docelowo w kolorze. Co do Zabłockiego - prawda, muszę wymyśleć jaki to "złoty interes" był w XVI wieku przysłowiowy :)
Magazynier @Zyszko | |
22 lutego 2023 09:09 |
Bardzo dobre! Plus ale muszę przejść na smartfona! Jakieś ciasteczka blokują plusy.
Zyszko @Zyszko | |
22 lutego 2023 13:11 |
Dziękuję, dla pogłębienia tematu polecam "Skarbowość w Polsce za Stefana Batorego", fantastyczne uzupełnienie "Królobójstwa".
https://www.wbc.poznan.pl/dlibra/publication/1892/edition/3159/content
agnieszka-slodkowska @Zyszko | |
22 lutego 2023 21:55 |
To będzie HIT! Trzymamy kciuki i pozdrawiamy!