-

Zyszko

Jak zostać królem Polski i nie tylko. Przewodnik.

Inaczej niż przy poprzednich moich  wpisach tym razem postanowiłem podzielić się z Państwem nie gotowym jeszcze produktem, ale relacją z różnych etapów tworzenia.

A więc dziś słów kilka o powstającej dopiero książce “Dobre czasy. Jak zostać królem”

Przystępując do pracy nad tą publikacją wiedziałem, że chcę opisać i zilustrować  Rzeczpospolitą Obojga Narodów. Wyobraziłem sobie  podróż przez tamten kraj i tamte czasy z kimś, kto będzie poznawał ówczesną technikę, gospodarkę, budownictwo i w ogóle wszelkie aspekty życia różnych stanów. Ale nie miałem pomysłu kim mógł być bohater o tak wszechstronnych zainteresowaniach. W końcu wtedy, inaczej niż dziś, ludzie nie znali się na wszystkim. Każdy starał się raczej zajmować swoją dziedziną i w niej doskonalić. Każdy poza...królem.

Czytając o Stefanie Batorym, wydawanych przez niego przepisach, prawach i przywilejach uderzyło mnie to na jak wielu sprawach musiał się znać osobiście. Miał oczywiście doradców, urzędników i arendarzy, ale bez osobistego zaangażowania raczej nie powiększyłby skarbu królewskiego w tak spektakularny sposób. Poza tym weryfikacja współpracowników wymaga choćby podstawowej wiedzy z zakresu dziedziny, którą mają się zajmować. Dlatego musiała to być część i to wcale poważna, edukacji przyszłego władcy już od najmłodszych lat

A więc król. Ale który? Na myśl od razu przyszedł mi Władysław IV Waza – pierwszy władca  elekcyjny urodzony i wychowany w naszym kraju, pierwszy, który miał okazję od początku zgłębiać wszelkie obszary i warunki  życia w Rzeczpospolitej. Ale gdzie taką wiedzę młody kandydat na króla mógł zdobyć?  Z literatury? Być może częściowo,  Wcześnie osierocony dorastał pod okiem surowej bawarskiej mopiekunki, podobno często uciekając w świat książek. No ale większość informacji zwyczajnie nie dało się tam znaleźć  A więc bez wizyty w terenie i przyjrzeniu się praktycznej stronie różnych zagadnień z pewnością się nie obeszło. Jak to jednak wyglądało w praktyce?

Jak wiemy Władysław, mając lat 29 wyruszył w dwuletnią podróż zachodniej Europie. W drodze, ze względu na bezpieczeństwo i swobodę przedstawiał się jako szlachcic Snopkowski (choć na odwiedzanych dworach znano jego tożsamość i goszczono z należytym szacunkiem). Zachowało się kilka relacji i pamiętników współuczestników  tej  peregrynacji, co pozwala dość dokładnie odtworzyć jej przebieg.

A teraz puśćmy na chwilę wodze fantazji. A co jeśli kilkanaście lat wcześniej młody Władysław odbyłby podobną podróż po Rzeczpospolitej. Czy nie były to najlepszy sposób na poznanie swojego przyszłego królestwa i jego mieszkańców? I cóż, że nie zachowały się żadne o wzmianki o takiej wyprawie. Przecież mógł on w niej występować j jako Pan Snopkowski. Jednak żeby przemieszczać się incognito nie mógł być jeszcze zbyt dobrze znany. Oficjalne okazanie następcy tronu odbyło się pod koniec 1605, czyli pół roku po jego 10 urodzinach. Od tego czasu otrzymał już własny dwór, zaczął przyjmować posłów i wdrażać się mocno w sprawy państwowe. A więc 1605.

Co jeszcze ciekawego wydarzyło się tego roku?

I. Sejm zwołany na marzec, ostatni w którym brał udział wielki przeciwnik króla – kanclerz  Jan Zamoyski. Bardzo burzliwy i nie zakończony żadną konstytucją  Obrady odbyły się po raz pierwszy w nowo przebudowanym zamku warszawskim

II. W maju Zygmunt III przekazał margrabiom brandenburskim opiekę nad chorym księciem Fryderykiem Hohenzollernem, (a więc i  administrację Prus Książęcych.)

III. W czerwcu zmarł Jan Zamoyski – kanclerz i hetman wielki koronny, główny przeciwnik polityczny króla, nastąpiła radykalizacja obozu opozycyjnego zakończona następnego roku rokoszem

IV. Żółkiewski, jako nowy (choć nieformalny) zwierzchnik sił zbrojnych przystępuje do zwiększania  składu wojsk kwarcianych

V. W czerwcu zabito w Moskwie cara Rosji na Kreml wkroczył wspierany przez część polskich magnatów Dymitr Samozwaniec

Vi. We wrześniu miała miejsce  bitwa pod Kircholmem, gdzie wojska hetmana wielkiego litewskiego Chodkiewicza  rozbiły czterokrotnie liczniejszą armię szwedzką

VII. W listopadzie w Krakowie odbył się per procura ślub cara Rosji Dymitra Samozwańca I i Maryny Mniszchówny.

VIII.. MIesiąc później miał miejsce uroczysty wjazd do Krakowa  Konstancji Habsburżanki (ukazany na rolce sztokholmskiej) i ślub z Zygmuntem III wazą

W sumie więc ciekawy rok, by nie powiedzieć wyjątkowo ciekawy.

Zapraszam więc w podróż z młodym Władysławem po Rzeczpospolitej Obojga Narodów roku 1605, z pewnością nie będziecie się Państwo nudzić.

Zaczniemy od Warszawy i sejmu walnego gdzie w świeżo oddanym do użytkowania (po przebudowie) zamku  zjawili się wszyscy najważniejsi gracze na politycznej scenie kraju, oraz wielu zagranicznych posłów. To dobra okazja by poznać jak funkcjonował ówczesny system władzy. I zastanowić się jak sensownie uregulować ruch kołowy w mieście.

 

  

 Przypominam,że w sprzedaży jest książka “Dobre czasy. Jak zarobić w średniowieczu.”

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/dobre-czasy-jak-zarobic-w-sredniowieczu-autor-pawel-zych/



tagi: rzeczpospolita  polska  historia  dobre czasy 

Zyszko
7 lutego 2023 17:47
17     1530    20 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

gabriel-maciejewski @Zyszko
7 lutego 2023 17:56

To jest naprawdę super. Szkoda tylko, że zamiast Ciebie dofinansowanie dostanie Polska Wielki Projekt, którego największym osiągnięciem jest zaproszenie do Polski jakiegoś trzeciorzędnego myśliciela z GB

zaloguj się by móc komentować

Zyszko @gabriel-maciejewski 7 lutego 2023 17:56
7 lutego 2023 18:21

NIe wiem czy zamiast, nie zastanawiam się nad tym. Póki mogę to robię swoje. Jak mnie dociśnie finansowo to będę robił coś innego, trudno. Narazie jest OK  To są wszystko tak ciekawe rzeczy, że poprostu ktoś MUSI to narysować. :-) 

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Zyszko 7 lutego 2023 18:21
7 lutego 2023 18:27

Oczywiście, jak sobie drwię jak zwykle...

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Zyszko
7 lutego 2023 21:34

Te kartki z kalendarza też są super.

 

zaloguj się by móc komentować

Zyszko @MarekBielany 7 lutego 2023 21:34
7 lutego 2023 22:03

Dzięki, będę kontynuował.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Zyszko
7 lutego 2023 22:17

Ja pamięć mam dobrą, ale małą.

Dziękuję.

 

zaloguj się by móc komentować

Zyszko @Zyszko
7 lutego 2023 22:28

Ja też, dlatego do wszystkiego chcę dorabiać obrazki. Łatwiej zapamiętać. :)

zaloguj się by móc komentować


Alberyk @Zyszko
8 lutego 2023 00:53

Już nie możemy się z dziećmi doczekać. Powodzenia!

zaloguj się by móc komentować

Zyszko @Zyszko
8 lutego 2023 09:14

Dziękuję :-)

zaloguj się by móc komentować

Krystian @Zyszko
8 lutego 2023 09:17

Wykorzystam chwilę i przekażę nasze spostrzeżenia, dzieci bardzo lubią czytać, szczególnie kopalnia zdobyła ich serca:

- za ciemne obrazki/za ciemna "kredka", cięzko się czyta wieczorem;

- tekst na osobej stronie utrudnia czytanie/opowiadanie. Co prawda skserowaliśmy sobie treśc, ale może jest możliwy układ w którym treść i obraz korespondują ze sobą na jednej stronie;

 

pewnie '2 tom' nie bedzie szybko, ale czekamy ;-)

zaloguj się by móc komentować

Zyszko @Krystian 8 lutego 2023 09:17
8 lutego 2023 09:50

Super. Dzięki za uwagi - mam też swoje przemyślenia w tym temacie. Przy drugim tomie coś pokombinuję z układem tekstu. Może podzielę go na kolumny, żeby wygodniej się czytało, jeszcze nie wiem. Ale wiem już ,że będą dwie kolejne kopalnie :)

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Zyszko
8 lutego 2023 17:18

Miodzio. Przebieram nogami pod stołem oczekując niecierpliwie reportażu z wyprawy młodego Władzia Wazy. 

Polecam:  Więzienie we Francyi Jana Kazimierza polskiego i szwedzkiego królewica’ z XVII w.. Relacja z innej wyprawy spisana prawie na gorąco po niemiecku przez Eberharda Wassenberga, przetłumaczona na polski nie wiem kiedy, dostępny w całości w googl books i do ściągnięcia:

https://books.google.pl/books?id=VHBKAAAAcAAJ&printsec=frontcover&hl=pl&source=gbs_

Sprezentowałem Dobre czasu pewnemu młodzieńcowi 8 klasa. Od razu zatonął w lekturze. Ledwo mu ją wyrwałem, żeby coś tam dodać od siebie. Potem oglądaliśmy z całą rodziną młodzieńca, moimi sąsiadami, stronę z barwnikami i średniowiecznym cennik. Młodzieniec interesuje się chemią. Ale taka historia okazała się skutecznym haczykiem. 

zaloguj się by móc komentować

Zyszko @Magazynier 8 lutego 2023 17:18
8 lutego 2023 20:58

O dziękuję za link, ściągnałem do przeczytania w wolnej chwili. W temacie kolorów oczywiście nieustająco polecam Farbiarstwo tekstylne na ziemiach polskich http://www.rcin.org.pl/Content/57032/WA308_68958_II14041_Farbiarstwo-tekstyln_I.pdf

Myślę, że druga część Dobrych czasów o RON  będzie jeszcze ciekawsza :)

Dla mnie jednym z większych zaskoczeń jest ilość Włochów mieszkających i pracujących wtedy w naszym kraju. Architekci? Tylko Włosi. Kamieniarze Włosi, kto postawił pierwszy wielki piec - Włosi. W Olkuszu i Wieliczce Włosi Kto otworzył pierwszą manufakturę farbiarską dla wojska ? .. a zresztą nie będę zdradzał :)

zaloguj się by móc komentować

agnieszka-slodkowska @Zyszko
8 lutego 2023 22:04

To fantastyczna wiadomość!!! Wielki PLUS! Czekamy z niecierpliwością!

Pozdrawiamy serdecznie- A+H

zaloguj się by móc komentować

Zyszko @agnieszka-slodkowska 8 lutego 2023 22:04
9 lutego 2023 11:05

Bardzo dziękuję, pozrowienia dla Was. Mam nadzieję, że się zobaczymy w Grodzisku :)

 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Zyszko 8 lutego 2023 20:58
10 lutego 2023 08:37

Oczywiście ;-}} Ale między nimi była ostra rywalizacja, nawet krwawa. Konkurencja w czasach Jagiellonów to temat takiej książeczki z biblioteki Kiliniki: Jolanta Gancarz, Kto zabił Batolomeo Berecciego.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować